Patrząc na Osobę Maryi i Józefa w grocie betlejemskiej uświadomiłam sobie, że to co ,,małe” zmieniło świat. Dwoje ludzi wpatrzonych w małe dziecko rozpoczęło nowy etap życia. Dotyczy to również mnie i Ciebie jeśli Jesteśmy Osobami wierzącymi. Każda dobra mama i tata ,,rezygnuje z siebie” gdy urodzi się dziecko. Nocne wstawanie, gotowanie, przewijanie. Maluch staje w centrum życia obojgu rodziców. Tak było z Maryją i Józefem i tak powinno być z nami po Świętach Bożego Narodzenia. One się nie skończyły, one trwają. Skoro Bóg narodził się w Twoim sercu, zawalcz o to by to On był w centrum Twego życia. Zatroszcz się o Niego, by Mu było dobrze w Twej duszy, w Twoim domu, w Twej wspólnocie. To co ,,Małe” zmienia świat. Może warto zapytać żonę czy męża ,, Kochanie co mogę zrobić byś czuł się, czuła się ze mną bardziej szczęśliwa, szczęśliwy”? Może warto posiedzieć przy herbacie z siostrą, czy bratem, którzy przeżywają trudne chwile? Może warto pomodlić się dłużej, poczytać Biblie w zimowe wieczory? Może warto pójść do spowiedzi by pojednać się z Bogiem? Życzę Wam by Owocem tych Świąt była większa miłość do Boga, siebie ale i tych najbliższych w domach, wspólnotach. Często ,,tak Mało “ potrzeba by ofiarować Komuś Miłość.
s. Łucja