Usiądź ze ,,Sobą” wieczorem.
Posłuchaj głosu swego serca.
Popatrz na swe uczucia, emocje te trudne i przyjemne.Pomódl się nimi do Boga.
Przypomnij sobie osoby które spotkałeś, pomyśl co dobrego wniosły w twoje życie i na ile ty rozwinąłeś miłość w nich?
Pomyśl jakich słów dziś najczęściej używałeś? Ile było w nich dziękczynienia za życie, dary dnia a ile krytyki, narzekania, obmowy i użalania nad sobą?
Zastanów się w jakich momentach dnia dzisiejszego doświadczyłeś miłości Boga?
Popatrz na swoje słabości z miłością ale i w prawdzie, przytul siebie z nimi, zacznij nad nimi pracować i zanurz je w Bożym miłosierdziu
Powiedz sobie,,Wierz co lubię Ciebie i w ogóle to dobrze, że jesteś”
I wreszcie pomyśl czy dzisiejszy dzień był krokiem ku wieczności czy może krokiem donikąd? Za czym i gdzie codziennie biegasz?
Podziękuj Bogu za cały dzień, przeproś za to czym mogłeś Go zranić i tych których kochasz. Jutro przecież można zacząć wszystko od nowa.
Dobrej nocy
s. Łucja
Dziękuję
Jak dobrze
Dobrej nocy