Cisza adwentu, jakże potrzebna wśród codziennej bieganiny.
Czym jest jej doświadczenie wiedzą doskonale ci co odprawili rekolekcje ignacjańskie. Zewnętrzne i wewnętrzne wyciszenie jest wprowadzeniem do wejścia w głąb swych pragnień, uczuć, emocji, myśli. Spotkanie siebie w sobie jest otwarciem na spotkanie Jezusa.
Cisza integruje osobowość, wprowadza harmonie, otwiera na wyższe wartości.
Dzisiejszy świat choruje na brak ciszy. Nie potrafimy słuchać i rozumieć samych siebie a co dopiero ludzi żyjących obok.
Wyłącz w tym adwencie na jakiś czas telefon, nie przeglądaj co chwila wiadomości w Internecie, nie słuchaj ciągle radia, kilku konferencji nawet adwentowych w ciągu dnia. Posłuchaj siebie, by siebie poznać i zrozumieć. Za czym biegniesz, za czym tęsknisz, do czego zmierzasz, po co żyjesz.
W ciszy adwentu otwórz Biblię by usłyszeć i doświadczyć Boga. Może Twoje zranione i obolałe serce potrzebuje Jego kojącej obecności i miłości.
Spotkanie z Jezusem w Słowie wycisza serce.
Pamiętam jak jeden z rekolekcjonistów powiedział kiedyś, że Osobę która spotkała Boga na modlitwie w ciszy można poznać po tym z jaką ,,delikatnością” zamyka drzwi.
Cisza, uczy kultury bycia.
s. Łucja